sobota, 12 stycznia 2013

Nowy blog.

A więc tak jak pisałam zakładam nowego bloga. Pojawił się już prolog, w najbliższym czasie ukarze się 1 rozdział.
Love me or fuck off.

wtorek, 1 stycznia 2013

Epilog.

Wyszli na dwór i podziwiali fajerwerki. Niebo mieniło się wszystkimi kolorami tęczy pod ich wpływem. Zaczęli składać sobie życzenia, a Ann przypomniało się, że ma w domu ‘lampiony szczęścia’. Szybko poleciała po nie i po chwili była z powrotem. Dała każdemu po jednym lampionie oraz kartkę na której mieli zapisać swoje życzenie i długopis. Większość z nich puściła już swoje lampiony. Został tylko Mateusz i Ann. Postanowili puścić wspólny lampion, który miał okazywać ich miłość. Puścili go i przytulili się do siebie.
-Kocham cię i nigdy nie przestanę.
-Ja ciebie też , forever you skarbie.


*10 lat później*

Ann i Mati są małżeństwem od 6 lat i mają dwójkę dzieci: 5 letnią Julię i 2 letniego Kacpra.
Marta i Pat także stali są małżeństwem od 6 lat i mają 4 letniego synka zwanego Dawidem.
Zuza i Michał, kilka miesięcy po poznaniu zostali parą, obecnie są 2 lata po ślubie i spodziewają się dziecka.


Hej, hej.
Wiem, że strasznie krótki, ale nic innego już wymyślić nie mogłam.
Dodaję dzisiaj jako prezent noworoczny dla Was.
Jak spędziliście sylwestrową noc?
U mnie zajebiście było .

Statystycznie:
18 obserwatorów,
opublikowaliście 217 komentarzy,
a bloga wyświetliliście 2733 razy.
Dziękuję!
Jeśli zacznę nowego bloga, to Was poinformuję.
Trzymajcie się ;*